Jednym z najbardziej rozpoznawalnych punktów w Kołobrzegu jest molo. Znajduje się na zbiegu ulicy Mickiewicza i bulwaru Jana Szymańskiego. Co ciekawe, to najdłuższa konstrukcja z żelbetonu tego typu w naszym kraju. Ma aż 220 metrów długości i jest o ponad połowę dłuższa od swojej poprzedniczki, który powstała w 1881 roku, ale została zniszczona w czasie II wojny światowej. Jej odtworzenia podjęto się dopiero na początku lat 70. XX wieku. W latach 2014-2015 przeszła gruntowny remont. Znajduje się ok. 4,5 metra nad poziomem morza, a fale sztormowe na Bałtyku mają zazwyczaj wysokość ok. 3-4 metrów, więc spacerowicze mogą czuć się w miarę bezpiecznie. Na głowicy mola znajduje się kawiarnia TRio Molo Cafe. Można zjeść coś słodkiego, napić się gorącej lub mrożonej kawy, a jednocześnie podziwiać linię brzegową piaszczystej plaży, wsłuchując się w kojący szum fal. Warto udać się do tego miejsca zwłaszcza wieczorem, gdy molo jest podświetlone. Efekt robi wrażenie. Poza tym jest tam przystań dla małych turystycznych statków, dzięki którym można wypłynąć w krótki rejs po Morzu Bałtyckim.
Wstęp na molo w sezonie letnim, który trwa od ostatniego piątku kwietnia do 15 października, jest płatny w godz. 9.00-21.00. Bilet normalny kosztuje 6 zł, zaś ulgowy 3 zł. W biletomacie istnieje możliwość zakupu tylko tego pierwszego, ale została uruchomiona platforma online by uniknąć kolejki przy wejściu: https://panelklienta.sport.kolobrzeg.pl/. Poza sezonem wejście jest bezpłatne.
Odległość od New Life Apartments na ul. Bałtyckiej 4: 1,8 km (ok. 22 minuty spacerem).